Sukienka w fiolecie.

Pierwszy raz robiłam sukieneczkę. Wbrew pozorom to nietrudne,ale z dzieckiem małym to głównie brak czasu był. Ale z efektu jestem zadowolona. Teraz sweterek w natarciu do kompletu.

Komplet dla noworodka.

Koleżanka poprosiła,to zrobiłam taki oto komplecik. Czapeczka pieska plus dwie pary trampek do kompletu.

Kolejne ocieplacze szydełkowe.

I tak wpadłam w wir podkładek pod kubki. Znalazłam dwa nowe wzory i od razu wypróbowałam. Tak właśnie powstały kolejne takie podkładeczki.

Ocieplacz na kubek.

Dawno nic nie było,a ciągle dziergam. Zatem odświeżam i jestem.
Robi się już chłodno i coraz zimniej za oknem. Także powstał taki oto ocieplacz na kubek. Czerwony,zapinany na guzik,nie wypuszcza tak szybko ciepła. Więc kawka czy herbata pozostaną dłużej ciepłe.
Wzorek prosty-są to same półsłupki,także prosty i banalny.

Czapeczka z kwiatem

Biała czapeczka robiona fajnym wzorkiem z cudnym kwiatem z różowymi brzegami.
Nadchodzi wiosna wielkimi krokami,zatem ruszam na dobre z czapkami,opaskami-bo to juz pora na nie.

Moje dzieła na fp - zapraszam ;-)

https://m.facebook.com/events/527936870592722?acontext=%7B%22ref%22%3A2%2C%22ref_dashboard_filter%22%3A%22upcoming%22%7D&aref=2&arefdashboardfilter=upcoming&ref=bookmark#!/groups/888844284460032?ref=m_notif¬if_t=group_activity&actorid=100003065956107&soft=notifications

Wiosenne czapeczki

Już niedługo upragniona wiosna. Zatem czas na czapeczki wiosenne ;-)
A w zanadrzu trzy koszulki szydełkowe na jajka.

Nowe wzorki już znam ;-)

Wiadomo,że człowiek uczy się całe życie. Ja właśnie odnajduje jakieś schematy,wzory i inne takie cuda i robie małe próbki tzw. expresowa nauka. Mam 4 nowe wzorki,a już następne znalazłam w zanadrzu :-P
Ale spokojnie wszystko ogarne i podołam.
Dlatego wklejam fotki próbek moich tych wzorków. Z każdym dniem mam więcej.
Porobie z nich opaski,czapy i poncha albo chusty do czapy-bynajmniej taki mam plan.

Zdjęcie schematu jest do wzoru różowego.
Niebieski wzór to półsłupki wbijane w tylne oczko.
Zielony to raz oczko scisłe a raz półsłupek nawijany i tak powtarzac.
Hm pomarańczowy jest dość kłopotliwy w narysowaniu,jak ktoś by chciał to narysuje schemacik.

Co by tu podziergać...?

Miałam kończyć poncho zaczęte niedawno,ale brakło włóczki to raz,a dwa nie po drodze mam do pasmanterii-także leży i czeka ;-)
Za to już wyglądam co innego-chodzi za mną tunika lub sukienka,choć nie wiem czy mi starczy na to sił czy też chęci,ale zamiar mam.
Mam wzorów dużo ogarniętych,ale za który mam się brać?

Nawet mały element zrobiłam sobie,ale to tak na zachęte.

Poncho w trakcie.

Ciągle oglądam u innych prace szydełkowe,podziwiam i od razu chciałabym już takie zrobić...No,ale cóż wiadomo,że wszystkiego nie można mieć. Upolowałam poncho czy tam ponczo-już nie wiem jak pisać. Wybrałam banalny wzór i poszło gładko. Ale to nic,ja postanowiłam zrobić je z dwóch elementów prostokątnych. I tak oto mam pierwszy i to zapewne będzie na przodzie. A teraz zabrakło włóczek,ale i tak nie wiem na jaki tyĺ sie zdecydować? Chciałam szary,ale stwierdziłam,że za ciemny,więc chyba zrobie cały niebieski ;-)

Robótki zaległe ;-)

Witam po tej przerwie. Ciągle coś dziergam i ciągle coś nowego,ujrze w swoich oczach jakieś nowe zdjęcie-zainspiruje mnie i zaczynam robić.
Także ciągle coś dziergam-kilka rzeczy na raz.
A wcześniej zrobiłam na święta choineczki stojące i płaskie. Mało mam zdjęć,ale wkleje te co mam.