6 lutego 2017

Sznurki,sznurki czyli koszyki się robią...7/52

No jak widać to koszyki ze sznurka bawełnianego wciągnęły mnie na maksa. Nic innego już się nie dzierga, ale leży rozpoczętych chyba z 8 robótek. Ale nie mówie im nie....na pewno skończe to co zaczęte...szal, chusta, kocyk, opaska, elemnty granny,hospik, miś, królik...ojj troche tego jest w zanadrzu...
Czy wy też tak macie???
Ale nie o to tu chodzi, chyba każda szydełkomaniaczka tak ma, taki nawyk...
Ale do tematu wracam...
Był zielony z uszkami..
Terazna tapecie brązowo biały, może być z wywiniętą górą wbiałym kolorze albo i nie, jak kto woli... Jest zaczęty zwykłym prostokątem z półsłupków i pociągnięty do góry bez dodawania półsłupków...
Do tego pokaże Wam mały koszyk na moje biżu...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miło,że zostawiasz ślad po sobie 😍