21 listopada 2017

Skrzatkowo...kolorowo...

Witajcie
Jak widać ostatnio na tapecie gdziekolwiek nie spojrzę to wszędzie skrzaty widze...szyte, malowane, lepione, rzeźbione...no i dziergane rzecz jasna.

Fajnie się prezentują, dlatego też i ja postanowiłam spróbować szydełkiem skrzata wydziergać.
I efekt przedstawiam poniżej.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Miło,że zostawiasz ślad po sobie 😍